084# Ocena bloga Wspomnienia-zawsze-zostaja

Od razu przepraszam dziewczyny za to, że zakrywam im ocenę, jednak chciałabym ją już dzisiaj opublikować.

Oceniająca: Deezee
Autorka: Hipsta Smile

Pierwsze wrażenie
Po adresie trudno domyślić się, o czym będziesz pisać. Mogę spodziewać się czegoś smutnego, to pewne. Po wejściu widzę jeden wielki, różowy miszmasz. Na nagłówku jest wszystko: jakaś kobieta, Louis, w tle zdjęcia, jakieś kwiatki, brudne płytki (czy cokolwiek to jest), jakiś napis na kobiecie, którego nie umiem rozszyfrować i drugi gdzieś tam z boku. Za dużo tego! Ponadto, mnóstwo różu, wygląda to strasznie mdło.
5/10
Grafika
W ciągu ostatnich trzech tygodni zmieniałaś szablon trzy razy, a o ile pierwszy mi się podobał, drugi był znośny, to obecny wygląd  jest, według mnie, jednym wielkim bałaganem. Jak już mówiłam, w nagłówku jest wszystko, wygląda to tak, jakbyś wzięła losowe zdjęcia, nałożyła je na siebie, coś wycięła, tam zmniejszyła krycie… Ten Louis wygląda bardzo niechlujnie, bo obok włosów i szyi jest niedokładnie wycięty i zostało białe tło. Kolory również nie bardzo mi się podobają i nie pasują do opowiadania. Róż, a opowiadanie jest raczej smutne. Zwłaszcza nie podoba mi się to, że na sukience tej kobiety jest jakieś brązowe „coś”. Nie dość, że całkowicie nie pasuje tam (wszystko różowe, fioletowe, a tu nagle brązowy element), to jeszcze dziwnie to wygląda, zwłaszcza drzwi na jej biuście… Obok tekstu jest fioletowa ramka, która wydaje mi się całkowicie zbędna. Prośbę o komentarze możesz umieszczać na końcu rozdziału, a informację o tym, że szablon wykonałaś sama w którejś z podstron lub w ogóle jej nie umieszczać. Mogę dać plusa za kursor, dzięki niemu na pewno nie można nie zdać sobie sprawy z tego, że blog jest o One Direction…
5/10
Treść
a) Fabuła
Cieszy mnie fakt, że nie piszesz o tym, jak bohaterka poznaje jednego z członków zespołu, po czym on „nagle” zakochuje się w niej. Oczywiście, można się spodziewać, że Alice wróci do Louisa, bo na pewno większość czytelniczek będzie o to prosić, ale ja przyznam, że lepiej widzę ją z Jayem. Kilka razy mnie zaskoczyłaś, ale nie wywołało to u mnie żadnej reakcji w stylu „och! Nigdy nie wpadłabym na to, że tak się może stać!”. Spodziewałam się np. tego, że Alice będzie z Jayem, ale za to zdziwiło mnie to, że Louis powiedział reszcie zespołu, że to Alica mnie zdradziła. Rozdziały są też raczej ciekawe i sprawiają, że ma się ochotę przeczytać następny (chociażby sytuacja, gdy Perrie spotyka Alice, ale jest na nią zła). Raz pokazałaś nam też sytuacje z punktu widzenia Louisa, dzięki czemu wyjaśniło się dla mnie wiele rzeczy i myślę, że powinnaś kiedyś napisać jeszcze rozdział z jego perspektywy.
5/5
b) Styl
Rozdziały są bardzo krótkie, po dwie-trzy strony. Ledwie zdążę „wczuć się”, a już muszę przechodzić do następnego. Lepiej, żeby rozdziały były publikowane rzadziej, ale żeby były za to dłuższe. Jest mnóstwo błędów, brakuje przecinków, przez co trzeba uważać, żeby zrozumieć, co miałaś na myśli. Nie rozumiem również, dlaczego pisałaś kursywą niektóre myśli Alice, skoro wszystko widzimy z jej perspektywy i narracja jest pierwszoosobowa.
3,5/5
c) Dialogi

Dialogi zapisujemy od pauz lub pół-pauz, nie od dywizów!  Przykład: - Co?

- I jeszcze się dziwisz? wiesz nie chcę mi się tracić na ciebie czasu -po tych słowach blondynka odeszła.”
  ̶̶  Co? 
  ̶̶  I jeszcze się dziwisz? Wiesz, nie chce mi się tracić na ciebie czasu.  ̶̶  Po tych słowach blondynka odeszła.

 Przy okazji mogę powiedzieć o następnej rzeczy. Jeśli czynność jest związana z mówieniem, to nie stawiamy kropki i następne słowo pisze się z małej litery. Przykład:
   ̶̶  Marek, co jest na obiad?  ̶̶  zapytała.

Natomiast jeśli jest to czynność niezwiązana z mówieniem, czyli np. usiadł, tupnął, to piszemy to z dużej litery. Przykład:

 ̶̶  Mamo, chcę lizaka!  ̶̶  Dzieciak tupnął nogą.

Nie jest ich dużo, ale to nie jest minus. Raczej pasują do postaci.
2.5/5

d) Kreacja świata przedstawionego

Mimo że fanki One Direction uważa się za takie mające lekką „obsesję” na punkcie swoich idoli, to chyba nie przyjeżdżałyby pod ich dom…  Równie dziwne było dla mnie to, że Alice mogła przesiedzieć w lokalu tyle czasu. Tak, nie miała zegarka i bała się wyjść, myśląc, że będzie tam Niall, ale mimo to musiała się zorientować, że siedzi tam już naprawdę długo. Dziwi mnie to, że żadne fanki nie podchodziły do niego prosząc o autograf czy coś w tym rodzaju. Oraz oczywiście znajomość z chłopakami z The Wanted i One Direction. Rozumiem, mogła jakąś osobę z któregoś z zespołów poznać dużo wcześniej, ale to dziwne, że zna się z nimi bardzo dobrze, a nie jest sławna czy rozpoznawalna. Powinnaś kiedyś napisać coś o ich pierwszym spotkaniu, takie „spoglądnięcie w przeszłość”.
3.5/5
e) Bohaterowie
Niektóre postacie wydawały mi się takie… bez wyrazu. Chociażby Jay i Nathan ciągle mi się mylili, wydawali mi się praktycznie tacy sami. Nie pokazujesz wad głównej bohaterki. Właściwie, to wyszła ona trochę na taką biedną, pokrzywdzoną przez los, niekochaną przez wszystkich samotną matkę. Nie umiem jej polubić. Właściwie całe One Direction jest pokazane jako to „złe i niedobre i w ogóle fuj”, za to osoby z The Wanted jako te wspaniałe, opiekujące się biedną Alice.
3/5
f) Opisy miejsc, sytuacji, uczuć
Jest ich mało, trudno sobie wyobrazić miejsce, gdzie przebywa bohaterka. Oczywiście, nie musisz opisywać każdego miejsca, najdrobniejszego fragmentu ubrania, ale czasem można wspomnieć, tak przy okazji (jak to zrobiłaś wtedy, kiedy na bluzkę Alice fanki wylały sok pomidorowy). Powinnaś częściej przystanąć przy jednej sytuacji, opisać, co wtedy Alice czuła, co czuje jako samotna matka, jakieś jej wspomnienia ze związku z Louisem. Owszem, takie opisy są, ale jednak mogłoby ich być więcej.
4/5
21,5/30
Poprawność
Po pierwsze, nie dajemy spacji przed znakami interpunkcyjnymi! Spacja znajduje się tylko i wyłącznie po nich. Jest dużo błędów w dialogach.

Prolog

„Łzy leciały jej strumieniami przez co jej blade policzki pokryte były czarnym tuszem.” Przecinek przed „przez”.

„Później zaczęli mijać ją zakochani ludzie przez,który została dobita.” Nie zawsze dajemy przecinek przed „który”, w tym przypadku będzie przed „przez”. I „których”, nie „który”.


Mimo iż fotoreporterzy cały czas za nami chodzili kochałam tutaj przychodzić właśnie z nim.” Przecinek przed „kochałam”. Nie skacz tak, w prologu narracja jest trzecioosobowa.

Zastanawiało dziewczynę co zrobiła źle?” Przecinek przed „co”.

jeśli Louis tak powiedział ona to wykonywała” Zdanie rozpoczynamy od dużej litery, przecinek przed „ona”.

Rozdział trzeci.

Ludzie będą chodzić z wielkimi uśmiechami na twarzy, przy czym będą opowiadać jak pięknie jest tegorocznego lata w Londynie.” Przecinek przed „jak”.

„Nie miała nikogo w Londynie do kogo mogłaby iść się wypłakać albo iść, po prostu na pogawędki.” Powtórzenie, możesz tam dać „pójść”. Bez przecinka.

„ Mój idiotyzm, to wszystko zepsuł, ale czy nie na lepsze?” Bez przecinka przed „to”.

„Co prawda została zatrudniona przez modest, ale miłość między nami jest naprawdę prawdziwa nie taka na pokaz.” Przecinek przed „nie taka na pokaz”.

Tkwi jeszcze jeden problem -dziecko. Moja dziewczyna pragnie dziecka. Nie jestem na to gotowy. Jestem ojcem już jednego, które wcale mnie nie zna. Zresztą ja też nie znam własnego dziecka.” Powtórzenia

„Jeśli miałbym możliwość cofnięcia w czasie zrobiłbym wszystko, inaczej.” Bez przecinka przed „inaczej”.


„później byłbym przykładnym synem rodziców.” To oczywiste, że byłby przykładnym synem swoich rodziców, kogo miałby być synem, jeśli nie ich?

Wydaje mi się, że przez to jak zostawiłem Alice wszystko zaczęło się psuć, a może to, po prostu było ukaranie przez Boga ?” Zbędny przecinek.
„Uciekam przed paparazzi. I zastanawiam się nad sensem życia.” To może być jedno zdanie.

„- Louis -uśmiecha się w moim kierunku. -nie uwierzysz kogo dziś spotkałam.”  ̶  Louis. ̶  Uśmiecha się w moim kierunku. ̶  Nie uwierzysz, kogo dziś spotkałam.


„ - Czekaj co? gdzie widziałaś Alice? -zapytałem w miarę spokojnie.” Przecinek przed „co”, „gdzie” z dużej litery.


„- W wytwórni -odpowiedziała -nie wiem, co tam robiła.” Kropka po „odpowiedziała”, później „nie wiem…” z dużej.

W mojej chodził jeden cel -znalezienie jej.” W twojej co?

„Dziewczyna tylko pokiwała głową i pożegnała się zemną.” Ze mną.

„Ciągłe myślenie o dziewczynie na ogół jest oznaką zakochania, ale czy przestałem kochać Eleanor? -nie zdecydowanie nie.” Nie rozumiem tych odpowiedzi po myślniku. Niech to będzie nowe zdanie. Przed „zdecydowanie” przecinek.

„ - Louis nie uważasz, że powinniśmy założyć rodzinę ? -spytała mnie Eleanor.” Przecinek przed „nie uważasz”.

„- Eleanor rozmawialiśmy wiele razy na ten temat” Brakuje kropki na końcu.

„- Zawsze mówisz to samo -opowiedziała -Nie jestem na to gotowy, przecież wiesz, że sam zachowuje się, jak dziecko -nigdy nie zmieniasz formułki Louis.” Po „odpowiedziała” kropka. „Nigdy nie zmieniasz formułki, Louis” może być osobnym zdaniem.

„Za, nim zdążyłem się coś powiedzieć między jej krzykami już jej nie było.” Zanim, nie za, nim.

O tak nienawidzą mnie.” Przecinek przed „nienawidzą”.

Co, im zrobiłem to nie wiem.” Przed „im” nie powinno być przecinka, za to powinien być przed „to”.

Harry to mój przyjaciel zrozumie , ale czy na pewno?” Przed „zrozumie” przecinek.

„- no?” Duża litera.

„- Harry jak dawno się nie widzieliśmy -mówiła szatynka, a obok niej za pewne jej przyjaciółka uśmiechała się w moją stronę.” Zapewne. W ogóle dziwnie to zdanie brzmi, nie lepiej byłoby „a obok niej jakaś dziewczyna uśmiecha się w moją stronę. Zapewne jest jej przyjaciółką.”, ale to już Twoja sprawa.

„- Ja też -przytulił ją Harry.” Po „ja też” kropka, a „przytulił ją Harry” zaczęte z dużej litery.

„Dziesięć minut przesiedziałem patrząc jak mój przyjaciel obściskuje się z szatynką.” Przecinek przed „jak”.


Tutaj pokazałam te dwa rozdziały, ale w pozostałych też są błędy. Radzę ci poszukać bety, bo takie błędy mogą odstraszyć czytelnika.

4/10


Dodatki
Jest zakładka bohaterowie, spam, kontakt i linki, czyli właściwie wszystko, co jest potrzebne. Masz dużo czytelników. Brakuje mi jakichś informacji o Tobie i spisu treści, który naprawdę się przydaje. Miło by było, gdyby pojawiła się zakładka „opowiadanie”, gdzie króciutko powiedziałabyś o tym, o czym właściwie piszesz. Może to zachęcić do przeczytania, zwłaszcza, kiedy będziesz miała więcej rozdziałów.
4/5
Dodatkowe punkty
Za to, że nie było to kolejne opowiadanie „poznaję sławnego chłopaka, a on się nagle we mnie zakochuje”.
+1
Podsumowanie
Uzyskałaś 40 punktów, co daje Ci ocenę dobrą. Tak jak mówiłam, powinnaś popatrzeć za betą. Życzę ci, żeby Twoi czytelnicy zostali z Tobą do końca i pilnuj, żeby Twoje opowiadanie nie zmieniło się w „on mnie kocha, a ja jego!”.

Mam nadzieję, że będziesz zadowolona z oceny.  


8 komentarzy:

  1. Dziękuję <3 naprawdę to dużo dla mnie znaczy, bo takie ocenianie mnie daje mi dużo motywacji.

    Jeszcze raz dziękuję xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Za dużo w tej ocenie konstrukcji bez orzeczenia, jest niepoprawnie. Tam gdzie trzeba wtrącenia oddzielić, są oddzielane z jednej strony przecinkiem lub w ogóle, a tam gdzie nie trzeba, są oddzielane zdania... bez orzeczenia oO Do śmiechu doprowadziło mnie stwierdzenie, że róż nie pasuje do opowiadania... dżizas krajs, co to za ingerencja w gust autorki? Mi to ocenialni również nie pasuje taki mdły kolor w odcieniu nie powiem czego, żeby nie obrzydzić nikomu obiadu, a w teoretycznej ocenie nie napisałabym tego nigdy. Wytykanie, co autorka może sobie pisać na podstronach, a co nie wypada... co to ma być :]? Już nie mówię o ogromie błędów, jakie popełnia oceniająca. Przecinek po "po pierwsze", źle oddzielane wtrącenia, stawianie przecinków zamiast kropek w nieodpowiednich miejscach, dziwaczne konstrukcje a'la "lepiej widzę ją". Nie rozumiem w ogóle wytykania, że rozdziału są... za krótkie, bo mają, uwaga, 2,3 strony oO. Trzecioosobowa pisane rozdzielnie, zła odmiana słowa "który"... A zabiła mnie DUŻA litera. Mamy małą literę i wielką literę. Żeby to tłumaczyć oceniającym... Jakim prawem ktoś popełnia takie błędy i ocenia innych?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można pisać "dużą literą", jest to poprawne. Ocena jest subiektywna, według mnie róż do tego opowiadania nie pasuje. Nie mówię, że jest brzydko, czy jest źle, bo mi się nie podoba, tylko według mnie ten kolor nie pasuje do opowiadania o takiej tematyce. Za szablon nie ja odpowiadam, nie mam nawet funkcji administratora. Według mnie dwie-trzy strony to mało, ale to zależy od osoby. Co do podstron, ja sugeruję, nie nakazuję. Za to "trzecioosobowa" przepraszam, pisałam w Wordzie, a on poprawił to automatycznie, nawet nie zauważyłam, już to poprawię.

      Usuń
  3. Tak słowem o poprawności przy dialogach. Po każdym myślniku dajemy spację, nie ma wyjątków.
    "Mamo, chcę lizaka!- Dzieciak tupnął nogą." - po wykrzykniku stawiamy spację. Zresztą, w żadnym przypadku myślnik nie może stykać się z literami w dialogach ("-uśmiecha").
    Trochę krótko a' propos treści. W Dialogach faktyczną część, poza wytłumaczeniem zasady, odnoszącą się do bloga stanowią dwa zdania. W Stylu, rodem z kryteriów: "Sposób pisania ocenianego, umiejętność odpowiedniego przedstawienia uczuć w tekście". Tego właśnie zabrakło. Ogólnie, każdy punkt jest nieco okrojony, czegoś istotnego w nim brakuje. Reszta wydaje mi się okey, choć nie zagłębiałam się całkiem w poprawność.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Za dużo opisywania, za mało komentowania.
    Spodziewałam się np. tego, że Alice będzie z Jayem, ale za to zdziwiło mnie to, że Louis powiedział reszcie zespołu, że to Alica mnie zdradziła.

    Podpunkt styl, kompletnie nie na temat. Wspominasz o poprawności, przecinkach i innych bzdetach, a nie ma najmniejszej wzmianki o bogactwie słownictwa czy konstrukcji zdań.

    Skomentowanie dialogów, to nie tylko określenie jak dużo ich jest i czy są poprawne. Naturalność, realizm, to - czy są zapychaczami, czy przekazują jakieś ważniejsze informacje, a może powtarzają się.

    Mimo że fanki One Direction uważa się za takie mające lekką „obsesję” na punkcie swoich idoli (bez obrazy, oczywiście), zbierające ich plakaty, mają ubrania czy torby z nimi, ale chyba nie przyjeżdżałyby pod ich dom…  - O jeden spójnik za dużo. Po usunięciu zbędnych części zdania zostaje Mimo że fanki One Direction uważa się za takie mające lekką „obsesję” na punkcie swoich idoli,[...] ale chyba nie przyjeżdżałyby pod ich dom… 
    Tak, nie miała zegarka i bała się wyjść, myśląc, że będzie tam Niall, ale mimo to musi się zorientować, że siedzi tam już naprawdę długo.  - Mieszanie czasów
    „złe i niedobre i w ogóle fuj” - przecinek przed drugim „i”


    Opisy – jakie są? Bo wiadomo tylko, że jest ich mało.

    Kropkę stawia się po zakończeniu cudzysłowu, a nie przed.

    „I pomyśleć,że jeszcze dwa miesiące temu byłam na miejscu tej zakochanej dziewczyny,która nie widziała świata poza swoim chłopakiem.” Która nie widzi. Ta dziewczyna teraz nie widzi. - jeśli opowiadanie jest pisane w czasie przeszłym (a zauważyłam, że tak) to „nie widziała” jest formą poprawną.
    „Nie miała nikogo w Londynie do kogo mogłaby iść się wypłakać albo iść, po prostu na pogawędki.” Powtórzenie, możesz tam dać „pójść” - jeszcze przecinek przed „do kogo”.


    Nie rozumiem, dlaczego kolejna osoba pisze „ocenę dobry”. Przymiotniki odmieniają się przez osoby. Ewentualnie powinien być dwukropek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do reszty to wypowiadali się już inni - N. i Louse.

      Usuń
    2. Tak, z tym czasem mi się pomyliło. Mogę powiedzieć tylko tyle, że była to myśl bohaterki, więc uznałam, że jest ona w czasie teraźniejszym.

      Usuń
  5. Dziękuję za wytknięcie błędów. Teraz wstyd mi jest za ocenę, ale przynajmniej wiem, czego nie robić w następnych. Dziękuję za rady, ale jednak mogłoby się obyć bez "jakim prawem taka osoba ocenia innych", dopiero się uczę. Jeszcze raz dziękuję.

    OdpowiedzUsuń

Przeglądaj notki

Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.